Jak pisałam w poprzednim poście, z serduchem na walentynki się spóźniłam, ale już jest i tak oto wygląda:
i zbliżonko:
Serducho na razie w ramce choć docelowo ma się stać ozdobą poduszki. Nie wiem kiedy to się stanie, muszę uśmiechnąć się do mojej mamy, może na przyszłe walentynki będzie gotowe.
No więc, serce wyhaftowane, to czas na jajko. Zdecydowałam sie w końcu choć obiecałam sobie, że kiedyś je wszystkie wyhaftuję (obiecanki, cacanki hehee choć mam taką nadzieję). Oto mój wybór i rozpoczęty hafcik.
I jak? Może być??
I zbliżonko oczywiście:
Na razie mi się podoba. Myślę, że całość będzie wyglądała fajnie (hehe... lubię sobie tak czasem posłodzić). Chcę skończyć ten hafcik szybko, ponieważ w kolejce coś bardziej kolorowego i też na Wielkanoc, mam nadzieję że się i Wam i moim domownikom spodoba, choć nie wiem jak będzie bo chyba jakieś choróbsko Nas łapie (odpukać) kichamy i prychamy z najmłodszym, ale mam nadzieję że to tylko chwilowe, zresztą weekend przed nami więc będziemy się leczyć ;).
Dziewczęta, bardzo, bardzo Wam dziękuję, że wpadacie do mnie :)). Zapraszam ponownie. Buziolki i pozdrowionka!!
Jajo zapowiada się bardzo ciekawie, świetny pomysł z cieniowaną muliną.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę i cieplutko pozdrawiam :)
piękne jajko, ładnie dobrałaś mulinkę do niego. A serduszko przecudne :p i nie szkodzi że nie na czas
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też myślę, że ważne że skończone a mniej ważne kiedy :))) Prawda?
UsuńFajne jajeczko będzie,kolorek śliczny dobrałaś.
OdpowiedzUsuńSerduszko pięknie prezentuje się w rameczce.
Super że w ten sposób cieszy oczy nim wskoczy na poduszkę, niż by miała taka śliczna praca zalegać w szufladzie;)))
Dziękuję i miło mi że się serduszko podoba :))
UsuńDla mnie serduszko mogłoby i zostać w ramce - nie pobrudzi się, nie zniszczy i długo będzie cieszyć oko. Rewelacyjny pomysł z doborem mulinki do jajeczka :) Myślę, że wzorek bardzo na tym zyskał. A na koniec jeszcze ślicznie Ci podziękuję za dodanie mnie do obserwowanych blogów. Niezmiernie mi miło :)
OdpowiedzUsuńWybrałam taki kolor na jajko ponieważ wydał mi sie taki wiosenny i pasujące do okresu Świąt Wielkanocnych. Kochana to mnie jest miło, że mogę oglądać Twoje świetne prace i dlatego muszę obserwować Cię na bieżąco aby niczego nie przegapić. Pozdrawiam cieplutko!!
UsuńŚliczny wzór serducha ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajne to jajo :) Śmiem twierdzić, że nawet ładniejsze od SALowego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! I nieśmiało powiem, że też mi sie bardziej podoba :)
UsuńSerduszko jest urocze :)
OdpowiedzUsuńTa mulinka z tym wzorem jajka = połączenie idealne. Czyli celowałyśmy w te same wzorki :)
OdpowiedzUsuńSerduszko też świetnie wygląda w tej ramce.
:)) Już wtedy kiedy pisałaś byłam zdecydowana na ten właśnie wzorek a Ty dodatkowo mnie w tym utwierdziłaś :)) Pozdrawiam!!
UsuńSerducho slicznie wygląda, tak serduchowato ;) Jajko ma świetne kolorki, ciekawi mnie ogromnie jak będzie się prezentowało, gdy je skończysz;)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie serducho jest serduchowate:))) Pozdrawiam i buziolki!!
UsuńObrazki prześliczne i dużo zdrówka szanownego życzę:)
OdpowiedzUsuńOj Dziękuję, dziękuję przyda się:)
UsuńBardzo ładne serce! Kolor idealny.
OdpowiedzUsuńA wielkanocne jaja będą przepiękne :) czekam na kolejne odsłony :) Pozdrawiam
:))
OdpowiedzUsuńTwoje jajo jest piękne, uwielbiam margerytki:)) Serducho fantastyczne.Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję ja też lubię margarytki :))
UsuńŚliczne jajo będzie. A serduszko jest cudne :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńSerce jest śliczne, może to przez tę intensywną czerwień :) p.s. zapraszam do mnie na hafciarskie candy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) A na candy się zapisałam :))
Usuń