Wpadłam na chwilkę, aby pokazać co dziś upolowałam. Takie oto dwie maszynki :). Pistolet do klejenia na gorąco i zestaw kaletniczy.
Na pewno mi się przydadzą, może nie w tej chwili, ale są to rzeczy które już jakiś czas temu sobie upatrzyłam, a że nie były bardzo drogie to sobie zaszalałam...a co... czasami można prawda???
Pozdrawiam moje kochane obserwatorki i dziękuję za komentarze, no i oczywiście proszę o jeszcze :))